W ostatnim czasie pojawiały się praktyczne wątpliwości odnośnie tego, czy montaż na budynkach mieszkalnych paneli fotowoltaicznych był objęty mechanizmem tzw. odwrotnego obciążenia. Do tej pory, Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej stał na stanowisku, że w takiej sytuacji mieszkańcy są inwestorem, a gminy działają jako generalny wykonawca. Odmienne stanowisko prezentowały sądy administracyjne.
Problem w rozpoznawanej sprawie odnosił się do stanu prawnego, który obowiązywał do końca października 2019 r. (od listopada 2019 roku zlikwidowano odwrotne obciążenie w VAT, a w jego miejsce wprowadzono podzieloną płatność tzw. split payment), a na gruncie którego trwają nadal spory. Mechanizm odwrotnego obciążenia polegał na „przerzuceniu” obowiązku rozliczania podatku VAT ze zbywcy na nabywcę (na gruncie niniejszej sprawy: z faktycznego wykonawcy robót na gminę).
Najwyższy Sąd Administracyjny w wyroku z 12 lutego br. opowiedział się za stanowiskiem prezentowanym przez sądy administracyjne i potwierdził, iż montażu paneli fotowoltaicznych na budynkach mieszkalnych nie należy obejmować odwrotnym obciążeniem. Wykonawca powinien zatem wystawić fakturę z VAT, a gmina powinna mieć możliwość odliczenia podatku.
W konsekwencji, NSA stanął na stanowisku, iż gmina pozyskująca środki z UE na instalacje montowane na domach mieszkalnych, nie działa jako generalny wykonawca, a mieszkańcy są jedynie ostatecznymi beneficjentami takiej inwestycji. Precedensowy wyrok NSA stanowi zatem, że to gmina inicjuje zakup oraz montaż, wybiera wykonawcę i jako zbiór mieszkańców, jest jednocześnie beneficjentem inwestycji OZE. Jej celem jest bowiem nie tylko obniżenie kosztów ogrzewania mieszkańców, ale również poprawa jakości powietrza na swoim obszarze. Zajęcie odmiennego stanowiska przez NSA doprowadziłoby do sytuacji, w której gmina nie mogłaby odliczyć podatku VAT na podstawie faktury wystawionej przez firmę wyłonioną w ramach przetargu.
W rozpoznawanej sprawie, jedna z gmin kupowała oraz zlecała montaż kolektorów słonecznych i kotłów na biomasę na budynkach, które stanowiły własność mieszkańców. Dofinansowanie ww. inwestycji było udzielane z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Realizacja inwestycji odbywała się po podpisaniu przez gminę z mieszkańcami stosownej umowy oraz z udziałem firm wyłonionych w przetargach, które montowały i uruchamiały instalacje, a następnie po wykonaniu robót wystawiały faktury. Zdaniem Dyrektora KIS, przy tego typu inwestycji, zastosować należało mechanizm odwrotnego obciążenia, w którym podwykonawca powinien wystawić gminie fakturę bez VAT, a do rozliczenia podatku powinien być zobowiązany samorząd. Swoje stanowisko Dyrektor KIS uzasadnił w oparciu o okoliczności zawarcia umowy i realizacji inwestycji. Zdaniem organu, skoro mieszkaniec podpisuje z gminą umowę i to gmina realizuje na rzecz tego mieszkańca inwestycję w OZE, to inwestorem zasadniczo jest mieszkaniec, zaś samorząd jest głównym wykonawcą. Wyłonione w trybie przetargu firmy, powinny zostać uznane wówczas za podwykonawców.
Dotychczasowa wykładania Dyrektora KIS spotkała się ze sprzeciwem wojewódzkich sądów administracyjnych, które orzekały, iż to gmina występuje w projektach OZE jako inwestor, a nie generalny wykonawca, a mieszkańcom przypada rola beneficjenta inwestycji. Jednocześnie, dostawcy instalacji fotowoltaicznych, pomp ciepła, kotłów na biomasę, wybrani w ramach przeprowadzonych przetargów, nie świadczą usług jako podwykonawcy. (tak: wyrok WSA w Lublinie z 3 kwietnia 2019, I SA/Lu 62/19; wyrok WSA w Lublinie z 3 kwietnia 2019, I SA/Lu 781/17; wyrok WSA w Poznaniu z 11 kwietnia 2018, I SA/Po 84/18 – wyroki nieprawomocne). Z tego względu, omawiany wyrok NSA ma szczególne znaczenie, bowiem z wysokim prawdopodobieństwem, będzie stanowił kierunek ostatecznego rozstrzygnięcia ww. nieprawomocnych jeszcze wyroków.
Wyrok NSA ma również ogromne znaczenie dla wykonawców instalacji OZE, którzy działają na zlecenie gmin. Wykonawcy, którzy zastosowali się do dotychczasowego stanowiska Dyrektora KIS i wystawili gminie faktury z zastosowaniem odwrotnego obciążenia, wskutek niniejszego wyroku NSA, znajdą się w sytuacji zaległości podatkowej, bowiem to na nich ciąży ryzyko błędnego rozliczenia VAT.
wyrok NSA z dnia 12 lutego 2020 r., sygn. akt: I FSK 1266/19
autor: Joanna Nowak, Wawrzynowicz i Wspólnicy sp. k.