Raporty opublikowane przez KE opisują sytuację na rynkach gazu i energii elektrycznej w poszczególnych państwach Unii Europejskiej, jak i w kontekście całego rynku UE.
Z raportu rynku energii elektrycznej wynika, że w październiku 2018 r. rozdzielono strefę cen hurtowych Austrii i Niemiec, aby ułatwić funkcjonowanie OSP. We Francji wzrosła produkcja energii jądrowej. Przewidywano, że rynek belgijski będzie borykał się z poważnymi problemami dostaw w związku z bieżącymi konserwacjami w elektrowniach jądrowych, tymczasem niedobory mocy nie urzeczywistniły się. Ceny hurtowe na tymże rynku wzrosły w IV kwartale 2018 r. o 24% w porównaniu z IV kwartałem 2017 r.
Na gruncie europejskim natomiast:
– potwierdzona została tendencja rozdziału wzrostu zużycia energii elektrycznej od wzrostu PKB; Podczas gdy PKB w UE nadal spadało, zużycie energii elektrycznej wzrosło, napędzane głównie popytem przemysłowym, gdyż potrzeby grzewcze były stłumione ze względu na cieplejsze niż zwykle warunki meteorologiczne,
– utrzymał się wzrost cen uprawnień do emisji,
– ceny dla odbiorców przemysłowych w były niższe niż w Japonii, na równi z Chinami i Koreą, ale droższe niż w USA o około 40 EUR / MWh,
– w okresie od września 2017 roku do września 2018 roku składnik energetyczny cen płaconych przez gospodarstwa domowe wzrósł we wszystkich państwach członkowskich z wyjątkiem czterech, w tym Hiszpanii i Niemiec, krajów o stosunkowo wysokim udziale energii odnawialnej.
Raport z rynku gazu natomiast pokazuje, że import gazu spadł o 3% w czwartym kwartale 2018 r. w stosunku do tego samego okresu w 2017 r., podczas gdy zużycie gazu w UE w całym roku wyniosło 474 mld metrów sześciennych ( 1,8% mniej niż w poprzednim roku). Wielka Brytania stała się największym krajem produkującym gaz w UE, a Holandia, wcześniej zajmująca pozycję Wielkiej Brytanii, zaczęła importować gaz po raz pierwszy od rozpoczęcia wydobycia gazu we własnym kraju. W 2018 r. UE importowała 363 mld metrów sześciennych gazu ziemnego, co dało rachunek importowy w wysokości 90 mld euro, w porównaniu z 75 mld euro w 2017 r. Rosja pozostała największym dostawcą gazu do UE w 2018 r., zapewniając około 40% importu. Jednak w czwartym kwartale 2018 r., ze względu na kurczącą się premię cen rynkowych w Azji, import LNG wykazał znaczący wzrost – o 59% w porównaniu z IV kwartałem 2017 r. Zarówno USA, jak i Rosja zdołały zwiększyć swój udział w całkowitym imporcie LNG z UE. Europejskie spółki (np. PGNiG w Polsce) zawarły kilka długoterminowych umów z USA dotyczących importu LNG, których celem jest dywersyfikacja źródeł importu i zwiększenie bezpieczeństwa dostaw gazu.
Z raportami dot. rynku gazu i energii elektrycznej można zapoznać się pod tym linkiem: https://ec.europa.eu/energy/en/data-analysis/market-analysis
Autor: Agata Szafrańska, Wawrzynowicz & Wspólnicy sp. k.