XXIV Ogólnopolski Kongres Energetyczno-Ciepłowniczy POWERPOL 2024 odbędzie się w dniach 12-13 lutego 2024r. w Warszawie w Hotelu Sofitel Warsaw Victoria. Temat przewodni najbliższej edycji Kongresu brzmi: „Rok 2024: Aktualna polityka energetyczna Państwa wobec wyzwań surowcowych i legislacyjnych w Europie”
Rok 2024 będzie dla polskich wytwórców i dostawców energii czasem intensywnych wyzwań związanych zarówno z bezpieczeństwem surowcowym, otoczeniem legislacyjnym, zaostrzeniem europejskiej polityki surowcowej, zapewnieniem bezpieczeństwa operacyjnego spółek strategicznych, oraz przygotowaniem sektora do dużych inwestycji w OZE, offshore, energię jądrową i wodór.
Program najbliższej edycji Kongresu tradycyjnie obejmie zagadnienia, które staną się okazją do wymiany opinii i doświadczeń pomiędzy przedstawicielami: Rządu, największych w kraju przedsiębiorstw energetycznych i ciepłowniczych, najważniejszych organizacji branżowych, środowisk akademickich i przedstawicieli biznesu. W gronie ekspertów pragniemy omówić kwestie wpływu otoczenia geopolitycznego na polski sektor elektroenergetyczny oraz zakres działań zaradczych pozwalających na kontrolowane wyjście z impasu surowcowego wywołanego wojną w Ukrainie.
W ramach Kongresu ponownie zaplanowany został panel prezentacyjny podczas którego zaproszeni goście będą przedstawiać najciekawsze innowacyjne rozwiązania dla branży elektroenergetycznej.
Szczegółowe informacje na temat Kongresu będą sukcesywnie przedstawiane na stronie www.powerpol.pl.
Środowisko
Lokalizacja farm wiatrowych – stan obecny i perspektywy zmian
Od wielu lat trwa publiczna dyskusja o tym, jak rozmieszczać nowe jednostki wytwórcze elektroenergetyki wiatrowej. Obowiązująca obecnie ustawa z dnia 20 maja 2016 r. o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych (t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 724 z późn. zm., „Ustawa o inwestycjach”) w art. 4 zawiera najważniejsze przepisy pozwalające na określenie minimalnej odległości inwestycji wiatrowej od budynków mieszkalnych. Uczestnicy debaty są podzieleni – część z nich uważa te rozwiązania za niwelujące negatywne skutki sąsiedztwa turbin wiatrowych, inni podnoszą, że aktualne zasady istotnie ograniczają realne przyrost nowych mocy. W dzisiejszym artykule przedstawimy, jak kształtował się stan prawny w tym zakresie oraz postaramy się określać, jakich modyfikacji ustawowych można się spodziewać w najbliższym czasie.
Zasada 10H i jej modyfikacje
Ustawa o inwestycjach wprowadziła dla wielu kontrowersyjną tzw. zasadę 10H. Zgodnie z nią minimalna odległość, w jakiej mogłyby powstawać nowe elektrownie od budynków mieszkalnych lub budynków z funkcją mieszaną, w którą wchodzi także funkcja mieszkalna (oraz minimalna odległość, w jakiej mogłyby powstać takie budynki od już istniejących elektrowni), musiałaby być równa lub większa od dziesięciokrotności wysokości samej elektrowni wiatrowej mierzonej od poziomu gruntu do najwyższego punktu budowli, wliczając elementy techniczne, w szczególności wirnik wraz z łopatami tj. całkowitej wysokości elektrowni wiatrowej. Taka odległość wymagana była nie tylko przy budynkach mieszkalnych lub budynku o funkcji mieszanej z funkcją mieszkaniową, ale także od form ochrony przyrody czy leśnych kompleksów promocyjnych. Ograniczenie to przełożyło się na spowolnienie przyrostu mocy zainstalowanych w elektrowniach wiatrowych. Z danych opublikowanych przez Urząd Regulacji Energetyki wynika, że od 2010 r. do 2016 r. moc zainstalowana jednostek wykorzystujących wiatr wzrosła z ok. 1,2 tys. MW do ok. 5,8 tys. MW, czyli o ok. 4,6 tys. MW, podczas gdy w okresie od 2016 r. do 2022 r. wzrost ten nastąpił z ok. 5,8 tys. MW do ok. 8,3 tys. MW, a zatem o ok. 2,5 tys. MW.
Przepisy artykułu 4 Ustawy o inwestycjach zostały zmienione przez art. 1 pkt 6 lit. a ustawy z dnia 9 marca 2023 r. o zmianie ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2023 r. poz. 553, „Nowelizacja”). Podstawowe założenia Nowelizacji opisaliśmy jeszcze przed jej przyjęciem, na etapie prac rządowych.
W wyniku wejścia w życie Nowelizacji zasada 10H została wprawdzie utrzymana, ale jednocześnie wprowadzono wyłączenie, zgodnie z którym przez przyjęcie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w gminie możliwe jest określenie innej odległości niż ta wynikająca z zasady 10H, jednak nie mniejszej niż 700 m (pierwotnie ten ostatni wymóg odległościowy miał wynosić 500 metrów, ale w toku prac sejmowych został zmodyfikowany).
W przypadku lokalizowania lub budowy budynku mieszkalnego albo budynku o funkcji mieszanej, na podstawie decyzji o warunkach zabudowy albo decyzji o lokalizacji inwestycji na cele publiczne, albo lokalizowania takiego budynku na podstawie planu miejscowego odległość tego budynku od elektrowni wiatrowej także powinna wynosić nie mniej niż 700 m. Nowelizacja wprowadziła też nowe przepisy określające minimalną odległość elektrowni wiatrowych od sieci najwyższych napięć (powinna być równa lub większa od trzykrotności średnicy wirnika wraz z łopatami albo równa lub większa od dwukrotności całkowitej wysokości elektrowni wiatrowej, w zależności od tego, która z tych wartości jest większa), a także zakaz lokowania elektrowni na terenach parków narodowych, rezerwatów przyrody, parków krajobrazowych i obszarów Natura 2000. Pełne zastosowanie zasady 10H zostało zachowane w przypadku parków narodowych, a w przypadku rezerwatów przyrody limit wynosi 500 m.
Propozycje zmian przedstawione w projekcie poselskim
Problem określania zasad lokalizacji i budowy elektrowni wiatrowych powrócił pod koniec 2023 r. za sprawą zmian zaproponowanych w poselskim projekcie ustawy o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła oraz niektórych innych ustaw („Projekt”), który wpłynął do Sejmu 28 listopada 2023 r. Z uwagi na obszerność zaproponowanych zmian przedstawimy wyłącznie te propozycje, które dotyczą reguł rozmieszczania nowych turbin wiatrowych.
W art. 5 Projektu zaproponowano zmiany w zakresie Ustawy o inwestycjach m.in. wprowadzając możliwość ustalenia lokalizacji na podstawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, zintegrowanego planu inwestycyjnego lub też uchwały o ustaleniu lokalizacji inwestycji. Ta ostatnia byłaby całkowicie nowym, wprowadzonym przez Projekt pomysłem, a z chwilą wejścia w życie, stawałaby się szczególną formą planu miejscowego, a więc także aktem prawa miejscowego. Przed podjęciem uchwały o ustaleniu lokalizacji inwestycji inwestor byłby obowiązany uzyskać decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach, która stanowiłaby podstawę oceny oddziaływania przedsięwzięcia obejmującego elektrownię wiatrową na środowisko, w tym w zakresie hałasu.
Główną zmianą zaproponowaną przez Projekt była sprawa minimalnej odległości ustalonej przez art. 4 Ustawy o inwestycjach. W proponowanym brzmieniu ustalenie lokalizacji inwestycji polegającej na budowie elektrowni wiatrowej, miałoby następować z uwzględnieniem, że odległość tej elektrowni wiatrowej od terenu podlegającego ochronie akustycznej jest równa lub większa od odległości określonej w załącznikach nr 1-2 do Ustawy o inwestycjach po zmianach, odpowiednio dla danego rodzaju terenu podlegającego ochronie akustycznej, zależnej od maksymalnego emitowanego hałasu elektrowni wiatrowej. Warto podkreślić, że teren podlegający ochronie akustycznej byłby nowym pojęciem, którego definicja wskazuje na tereny dla których zostały ustalone dopuszczalne poziomy hałasu w drodze rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 14 czerwca 2007 r. w sprawie dopuszczalnych poziomów hałasu w środowisku (t.j. Dz. U. z 2014 r. poz. 112).
Nowym pojęciem proponowanym w Projekcie była również modernizacja rozumiana jako proces inwestycyjny dotyczący oddanej do użytkowania elektrowni wiatrowej lub zespołu elektrowni wiatrowych, dla których uzyskano decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach, prowadzący co najmniej do zwiększenia wielkości mocy zainstalowanej, w szczególności poprzez wymianę elementów technicznych. Wyłączenie od wymogu zachowania minimalnej odległości wynikającej z art. 4 ust. 1 Ustawy o inwestycjach zostało przewidziane dla przypadków modernizacji elektrowni wiatrowej lub zespołu elektrowni wiatrowych dokonywanej przy zachowaniu dotychczasowej lokalizacji poszczególnych elektrowni wiatrowych, przy braku zwiększenia ich liczby oraz niepowodującej zwiększenia oddziaływania na środowisko w stosunku do zakresu określonego w decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach wydanej dla zrealizowanego już przedsięwzięcia, którego modernizację planuje inwestor, pod warunkiem, że w wyniku modernizacji nie zostaną przekroczone normy poziomu hałasu określone w ustawie z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska (t.j. Dz. U. z 2022 r. poz. 2556 z późn. zm.). Ponadto kolejną z różnic byłoby uchylenie art. 4a obowiązującej Ustawy o inwestycjach dotyczącego odległości od linii przesyłowych. Warto także podkreślić, że w przypadku odległości od parku narodowego lub rezerwatu przyrody Projekt przewidywał zmniejszenie odległości z zasady 10H oraz 500 m do nie mniej niż 300 m dla obydwu przypadków.
Jak już wspomniano wcześniej w załącznikach nr 1 i 2 miałyby zostać zamieszczone wyrażone w metrach dopuszczalne odległości lokalizacji elektrowni wiatrowych od poszczególnych rodzajów terenów. Uzyskane po analizach akustycznych wyniki przedstawiono w tabelach, przy czym w załączniku 1 umieszczono zasięg hałasu odpowiadający izofonie 45 dBA zgodnie z normatywną ochroną dla rodzajów terenów: zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej i zamieszkania zbiorowego, zabudowy zagrodowej, tereny rekreacyjno-wypoczynkowe, tereny mieszkaniowo-usługowe. W załączniku 2 umieszczono odpowiednio zasięg hałasu odpowiadający izofonie 40 dBA zgodnie z normatywną ochroną dla rodzajów terenów: tereny zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej, tereny zabudowy związanej ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży, tereny domów opieki społecznej, tereny szpitali, strefa ochronna „A” uzdrowiska.
Najczęściej komentowaną propozycją zmian była jednak projektowana modyfikacja przepisu art. 6 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 344 z późn. zm.), polegająca na dodaniu do katalogu celów publicznych budowy, przebudowy i utrzymania instalacji odnawialnego źródła energii w rozumieniu ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 1436 z późn. zm.) o łącznej mocy zainstalowanej elektrycznej większej niż 1 MW, w szczególności elektrowni wiatrowej wraz z inwestycją towarzyszącą w rozumieniu Ustawy o inwestycjach. Takie posunięcie mogłoby pozwolić na dokonanie wywłaszczenia na rzecz Skarbu Państwa albo jednostki samorządu terytorialnego, jeżeli ten cel nie mógłby zostać zrealizowany w inny sposób niż przez pozbawienie albo ograniczenie praw do nieruchomości, a prawa te nie mogą być nabyte w drodze umowy. Propozycje te wywołały kontrowersje i ożywioną dyskusję w toku prac sejmowych, w wyniku której ostatecznie z Projektu usunięto kontrowersyjne zapisy dotyczące lokalizacji lądowych farm wiatrowych a projektodawcy zdecydowali się na przedstawienie propozycji w tym zakresie w osobnym projekcie ustawy.
Co przyniesie przyszłość?
Sądząc po wypowiedziach posłów związanych z kontrowersyjnymi zmianami ujętymi w Projekcie, najpewniej nowe propozycje legislacyjne dotyczące zmiany zasad lokalizacji elektrowni wiatrowych trafią do Sejmu w odpowiednio zmodyfikowanej formie. Jeszcze przed przyjęciem ustawy z dnia 7 grudnia 2023 r. o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej, paliw gazowych i ciepła zapowiadali, że propozycje zostaną szerzej skonsultowane i poddane ponownej ocenie. Można jednak spodziewać się, że rząd będzie dążył do zmian, które przełożą się na szybszy wzrost mocy zainstalowanych w elektrowniach wiatrowych niż miało to miejsce od momentu wejścia w życie Ustawy o inwestycjach.
Jak pisaliśmy w ostatnim artykule, projektodawcy dali do zrozumienia, że ich celem jest stopniowe odchodzenie od rozwiązań interwencyjnych w zakresie cen energii, czego elementem ma być także stworzenie rozwiązań pozwalających na dalszy rozwój odnawialnych źródeł energii. Towarzyszyć temu ma przywrócenie obliga giełdowego dla energii elektrycznej, które także było częścią pierwotnego Projektu. Na ten moment do Sejmu nie wpłynął żaden projekt dotyczący zmian zasad lokalizacji elektrowni wiatrowych. O nowościach w tym zakresie nie można także mówić w kontekście wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów oraz wykazu prac legislacyjnych Ministra Klimatu i Środowiska. Na razie pozostaje zatem czekać.
Autorzy: r.pr. Tomasz Brzeziński, Aleksandra Walczak, Marcel Krzanowski, Wawrzynowicz & Wspólnicy sp. k.
Przepisy wykonawcze dla okresu przejściowego CBAM
Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE 2023/956 z dnia 10 maja 2023 r. ustanawiające mechanizm dostosowania cen na granicach z uwzględnieniem emisji CO2 (Rozporządzenie CBAM) oficjalnie weszło w życie 17 maja 2023 r., dzień po jego opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej, jednak większość jego przepisów zacznie być stosowana dopiero od 1 października 2023 r.
W jednym z artykułów opisywaliśmy już czego dotyczy ww. mechanizm dostosowania cen na granicach pod względem emisji dwutlenku węgla (ang. Carbon Border Adjustment Mechanism) (CBAM), jednak po krótce przypomnimy na czym polega to regulacja. W dalszej części zajmiemy się z kolei rozporządzeniem wykonawczym Komisji (UE) 2023/1773 z dnia 17 sierpnia 2023 r. ustanawiającym zasady stosowania rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2023/956 w odniesieniu do obowiązków sprawozdawczych do celów mechanizmu dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji CO2 w okresie przejściowym (Rozporządzenie wykonawcze).
CBAM – kluczowy element Fit for 55
Rozporządzenie CBAM jest częścią pakietu klimatycznego, unijnego programu Fit for 55, który zakłada ograniczenie emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55% do 2030 r. w porównaniu z poziomami z 1990 r. Stanowi on krok ku neutralności klimatycznej przewidzianej w Europejskim Zielonym Ładzie.
Mechanizm ustalający cenę za dwutlenek węgla emitowany podczas produkcji towarów, które są importowane do Unii Europejskiej (UE) ma być przełomowym narzędziem przyśpieszającym dekarbonizację europejskiego przemysłu. CBAM dąży do zapobiegania „dumpingowi środowiskowemu” bądź „wyciekowi emisji”, czyli sytuacji, w której przedsiębiorstwa z siedzibą w UE przenoszą wysokoemisyjną produkcję za granicę do krajów z mniej rygorystyczną polityką klimatyczną niż w UE, lub gdy unijne produkty są zastępowane bardziej wysokoemisyjnymi produktami importowanymi.
System ma przede wszystkim pozwolić na to, żeby unijni importerzy kupowali certyfikaty węglowe odpowiadające cenie, jaką musieliby zapłacić, gdyby towary zostały wyprodukowane w ramach unijnych reguł ustalania cen emisji dwutlenku węgla. Z kolei gdy producent spoza UE wykaże, że zapłacił już cenę za dwutlenek węgla wykorzystany do produkcji importowanych towarów w państwie trzecim, odpowiedni koszt może zostać w całości odliczony dla importera z UE. CBAM ma zatem zagwarantować, że cena emisji dwutlenku węgla w przywozie będzie równoważna z ceną emisji dwutlenku węgla w produkcji krajowej, zapewniając w ten sposób realizację unijnych celów klimatycznych.
W pierwszej fazie – fazie przejściowej – importerzy będą musieli jedynie zgłaszać emisję gazów cieplarnianych wbudowanych w ich import, pochodzących z produkcji towarów do chwili ich przywozu na obszar celny UE (emisje bezpośrednie), bez żadnych płatności ani dostosowań finansowych. System będzie się zatem sprowadzał do obowiązków sprawozdawczych – jego celem będzie gromadzenie danych. Natomiast emisje pośrednie zostaną objęte systemem po okresie przejściowym, na podstawie w międzyczasie określonych metod.
Po wejściu w życie stałego systemu, który zostanie oparty na zmienionych zasadach Unijnego Systemu Handlu Emisjami (EU ETS), importerzy będą musieli co roku deklarować ilość towarów zaimportowanych do UE w poprzednim roku oraz związanych z nimi GHG (wskaźnik emisji gazów cieplarnianych). W dalszej kolejności będą oni przekazywać odpowiednią liczbę certyfikatów CBAM do umorzenia.
Rozporządzenie wykonawcze – rozwiązania dla okresu przejściowego
Rozporządzenie wykonawcze, które zawiera przepisy o okresie przejściowym do systemu CBAM zostało przyjęte przez Komisję Europejską (KE) 17 sierpnia 2023 r. i opublikowane w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej 15 września 2023 r. Formalne wejście w życie przepisów Rozporządzenia wykonawczego nastąpiło parę dni temu, tj. 16 września 2023 r.
Rozporządzenie wykonawcze doprecyzowuje obowiązki sprawozdawcze i metody tymczasowego obliczania emisji wbudowanych, które uwalniane są podczas procesu produkcji towarów. Samo Rozporządzenie CBAM zacznie obowiązywać w fazie przejściowej od 1 października 2023 r. do 31 grudnia 2025 r., a pierwszy okres sprawozdawczy dla importerów zakończy się 31 stycznia 2024 r.
W oparciu o art. 4 ust. 3 Rozporządzenia wykonawczego do 31 lipca 2024 r. w stosunku do każdego przewozu towarów, jeśli zgłaszający nie ma wszystkich niezbędnych informacji w sprawozdaniu, tj. gdy wartości rzeczywiste emisji zmierzone na poziomie instalacji nie będą dla niego dostępne, może on stosować wartość domyślną jako metodę określenia wielkości emisji. Wartości te udostępnione są przez KE w załączniku nr IV ust. 4 do Rozporządzenia CBAM. Art. 5 Rozporządzenia wykonawczego natomiast wskazuje na możliwość stosowania wartości szacunkowych jako odstępstwa od wyżej wskazanego art. 4. Ten wyjątek powoduje, że aż 20% całkowitej wielkości emisji może być oparte na szacunkach operatorów instalacji.
Rozporządzenie wykonawcze wprowadza także możliwość modyfikacji i korekty sprawozdań CBAM. Okres na takie działanie zgodnie z art. 9 ust. 1 Rozporządzenia wykonawczego wynosi dwa miesiące od zakończenia odpowiedniego kwartału sprzedażowego. Przewidziano również wyjątek od tego terminu, gdzie zgłaszający może zmodyfikować sprawozdanie za dwa pierwsze okresy do dnia zakończenia terminu za trzeci okres. Aby złożyć ponownie sprawozdanie lub wprowadzić korekty po upływie terminu, należy złożyć wniosek do właściwego organu w terminie roku od zakończenia odpowiedniego kwartału sprawozdawczego. Po wyrażeniu zgody, zgłaszający ma miesiąc od dnia zezwolenia na wprowadzenie korekty.
Na potrzeby okresu przejściowego stworzony zostanie, zgodnie z art. 10 Rozporządzenia wykonawczego, rejestr przejściowy CBAM. Ma być to elektroniczna baza danych, która zawierać będzie wspólne elementy danych na potrzeby sprawozdawczości. Art. 11 ust. 1 Rozporządzenia wykonawczego natomiast odpowiada za kontrolowanie sprawozdań z okresu przejściowego. Kontrola sprawozdań odbyć się może w czasie okresu przejściowego jak również trzy miesiące po upływie terminu do złożenia ostatniego sprawozdania. Ma ona na celu ocenę przestrzegania obowiązków związanych ze sprawozdaniem.
Dodatkowo KE opracowuje szczegółowe wytyczne, materiały szkoleniowe i samouczki, które mają pomóc państwom członkowskim w momencie rozpoczęcia stosowania systemu przejściowego.
Autorka: Aleksandra Walczak, Wawrzynowicz & Wspólnicy sp. k.
Nowelizacja Prawa energetycznego – część II: nowe zadania Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki
Dziś zapraszamy na kolejną z części publikacji na temat ustawy z dnia 28 lipca 2023 r. o zmianie ustawy – Prawo energetyczne oraz niektórych innych ustaw (Nowelizacja), tym razem w zakresie zmian dotyczących zadań Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (Prezes URE). Nawet pomimo ujęcia tych zagadnień w osobnym artykule, liczba zmian pozostaje duża, co wymusza skupienie się wyłącznie na najistotniejszych modyfikacjach.
Rozszerzenie zakresu działań Prezesa URE
Nowelizacja w znacznej części poświęcona jest zmianom w zakresie działalności Prezesa URE. Zmiany te wpływają na treść art. 23 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. – Prawo energetyczne (t.j. Dz. U. z 2022 r. poz. 1385 z późn. zm.) (Prawo energetyczne). Pierwszą ze zmian jest rozszerzenie zakresu działań organu regulacyjnego o opracowywanie i zamieszczanie w Biuletynie Urzędu Regulacji Energetyki (Biuletyn URE) wytycznych co do kierunku rozwoju sieci i realizacji inwestycji priorytetowych we wskazanym terminie (art. 23 ust. 2 pkt 3a). Ponadto powstaje nowy obowiązek w postaci kontrolowania wykonania realizacji planu rozwoju przedsiębiorstwa energetycznego lub operatora systemu (art. 23 ust 2 pkt 3b).
Dalej, w art. 23 ust. 2 Prawa energetycznego dodaje się całkowicie nowe punkty 11f – 11h, w ramach których przewidziano m.in. następujące zadania: wykonywanie decyzji Komisji Europejskiej i Agencji, opracowywanie wytycznych i zaleceń dla operatorów systemów dystrybucyjnych w zakresie usług elastyczności, a także ocenę rynku tych usług.
Po wejściu w życie Nowelizacji Prezes URE rozpocznie również działania pod kątem monitorowania np. poziomu i skuteczności otwarcia rynku i konkurencji na poziomie hurtowym i detalicznym czy kształtowania się taryf i opłat za świadczenie usług dystrybucyjnych (art. 23 ust 2 pkt 18b). Wreszcie zgodnie z nowym w art. 23 ust. 8 co najmniej raz w roku zamieszczone zostaną w Biuletynie URE zalecenia stworzone przez Prezesa URE, dotyczące zapewnienia zgodności cen sprzedaży energii elektrycznej z wymogami konkurencyjnego rynku energii. Zalecenie to przekazuje się Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, gdy uzna się to za konieczne.
Warto wspomnieć także o nowym wymogu składania przez Prezesa URE sprawozdań ze swojej działalności do Komisji Europejskiej i Agencja ds. Współpracy Organów Regulacji Energetyki (ACER). Termin na ich złożenie został ustalony na 31 lipca każdego roku.
Regionalne centrum koordynacyjne
Nowelizacja dodaje do Prawa energetycznego art. 23x, który wskazuje Prezesa URE jako organ właściwy do spraw związanych z nową instytucją, tj. regionalnym centrum koordynacyjnym.
Zgodnie z dodaną w art. 3 Prawa energetycznego (pkt 76) definicją regionalne centrum koordynacyjne to centrum, o którym mowa w art. 35 Rozporządzenia 2019/943, działające niezależnie od indywidualnych interesów krajowych oraz interesów operatorów systemów przesyłowych, wykonujące takie zadania, jak: skoordynowane wyznaczanie zdolności przesyłowych zgodnie z metodami opracowanymi na podstawie wytycznych w sprawie alokacji zdolności przesyłowych i zarządzania ograniczeniami przesyłowymi czy tworzenie wspólnych modeli sieci zgodnie z metodami i procedurami opracowanymi na podstawie wytycznych w sprawie pracy systemu przesyłowego (pełen pakiet zadań ujęto w art. 37 wspomnianego rozporządzenia).
Zadania Prezesa URE w powyższym zakresie to monitorowanie, m.in. działania koordynacji systemu, czy zatwierdzanie kosztów związanych z działalnością centrum. Prezes URE jako organ właściwy ponadto ma, we współpracy z organami regulacyjnymi z danego regionu pracy systemu, zatwierdzać wnioski o utworzenie regionalnego centrum koordynacyjnego (art. 23x ust. 1)
„Piaskownica regulacyjna”
Nowelizacja przewiduje wprowadzenie do Prawa energetycznego całkowicie nowego artykułu 24d, który wdroży instytucję tzw. „Piaskownicy regulacyjnej”. Rozwiązanie to ma polegać na zezwoleniu na realizację danego projektu w ramach odstępstw od stosowania określonych przepisów prawa. Sposobem na uzyskanie tego pozwolenia jest złożenie do Prezesa URE odpowiedniego wniosku przez osobę prawną, jednostkę organizacyjną niebędącą osobą prawną, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną oraz przedsiębiorcę lub wspólnika spółki cywilnej. Aby odstępstwa były możliwe, projekt musi mieć na celu wdrożenie innowacyjnych technologii, usług, produktów, modeli współpracy użytkowników systemu, rozwiązań technologicznych lub teleinformatycznych, które wpłyną na korzyść transformacji energetycznej czy inteligentnych sieci i infrastruktur. Prezes URE może przyznać odstępstwo na maksymalnie 3 lata, z jednokrotną możliwością przedłużenia na kolejne 3 lata w zależności od zaawansowania prac oraz etapu projektu.
Zgodnie z ust. 3 nowego art. 24d udzielenie odstępstw możliwe jest jedynie w przypadku spełnienia łącznie następujących warunków:
- projekt przyczyni się do osiągnięcia celów polityki energetycznej państwa tj. zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju, wzrostu konkurencyjności gospodarki i jej efektywności energetycznej, a także ochrony środowiska, w tym klimatu;
- wnioskodawca uprawdopodobni oczekiwane korzyści wynikające z realizacji projektu dla funkcjonowania systemu elektroenergetycznego, użytkowników tych systemów albo inne korzyści środowiskowe, gospodarcze lub społeczne;
- wnioskodawca wykaże istniejące bariery regulacyjne, utrudniające realizację projektu bez uzyskania odstępstwa.
Ustawodawca wskazuje, że Prezes URE będzie miał także możliwość żądania od podmiotu wnioskującego o przyznanie odstępstwa przedłożenia niezależnej ekspertyzy potwierdzającej spełnienie tych kryteriów. Warto wspomnieć, że ekspertyzy te sporządzać mogą jedynie podmioty wskazane przez Prezesa URE i sporządzane są na koszt podmiotu wnioskującego o przyznanie odstępstwa. Jednocześnie Prezesowi URE przysługuje możliwość kontrolowania działań podmiotów, które działają w ramach udzielonych odstępstw. Kontrola ma na celu sprawdzanie czy sposób realizacji projektu jest zgodny z warunkami wydanymi w decyzji Prezesa URE. Jeśli wynik kontroli wskazuje na naruszenia, a pomimo wezwania podmiot naruszeń nie usunie, Prezes URE może cofnąć decyzję o udzielonym odstępstwie.
Przedstawienie postępów z realizacji projektów jak również wnioski wynikające z zakończonych projektów oraz oceny wpływu udzielonych odstępstw na realizację celów przeprowadzonych projektów mają być zawarte przez Prezesa URE w sprawozdaniach z jego działalności.
Wydawanie koncesji a rękojmia prawidłowego wykonywania działalności
Po wejściu w życie przepisów zawartych w Nowelizacji Prezes URE zyska uprawnienie do odmówienia udzielenia lub cofnięcia koncesji, jeśli wnioskodawca nie daje rękojmi prawidłowego wykonywania działalności. Zmiany w zakresie koncesji przewidziane są w art. 33 ust. 3d, art. 34 ust. 4a i 4b oraz art. 35a Prawa energetycznego.
Nadto Prezes URE otrzymuje także możliwość sprawdzenia faktów podanych przez wnioskodawcę we wniosku o udzielenie koncesji lub jej zmianę przed wydaniem decyzji w celu stwierdzenia, czy przedsiębiorca spełnia warunki wykonywania działalności gospodarczej objętej koncesją oraz czy daje rękojmię prawidłowego wykonywania działalności (art. 35a).
W zakresie zmiany lub cofnięcia koncesji w art. 41 w ust. 4 Prawa energetycznego dodano pkt 7, na podstawie którego Prezes URE powinien poczynić powyższe kroki w przypadku stwierdzenia, że wnioskodawca nie daje rękojmi prawidłowego wykonywania działalności objętej koncesją. Ponadto Prezes URE jest wyposażony w kompetencję do podejmowania opisanych czynności z urzędu. W szczególności może samodzielnie dostosować warunki koncesji do obowiązującego stanu prawnego.
Warto wspomnieć także o rozszerzeniu uprawnień Prezesa URE w sprawie nakazania dalszego prowadzenia działalności po wygaśnięciu koncesji przedsiębiorstwa w upadłości. Aktualnie nakaz ten dotyczy wyłącznie działających przedsiębiorstw energetycznych, natomiast znowelizowany art. 40 Prawa energetycznego dodaje do grupy zobowiązanych przedsiębiorstwa w upadłości oraz nabywców tych przedsiębiorstw, jeżeli zostały one zbyte.
Zmiana w zakresie regulacji dot. linii bezpośrednich
O zmianach w zakresie regulacji linii bezpośrednich pisaliśmy w jednym z naszych poprzednich artykułów. Nowelizacja uległa jednak zmianom w toku procesu legislacyjnego, co uzasadnia ponowne przedstawienie wprowadzanych zmian.
Słowniczek ustawowy poszerzył się o definicję pojęcia linii bezpośrednich (art. 3 pkt 11f). Następnie dodano całkowicie nowy art. 7aa, wskazujący w ust. 1 obowiązki podmiotu posiadającego tytuł prawny do linii bezpośrednich. Jedną z istotniejszych zmian jest wprowadzenie wykazu linii bezpośrednich prowadzonego i publikowanego przez Prezesa URE.
Dla inwestorów ważną informacją jest, że zmianie ulegnie forma uzyskania zgody na wybudowanie linii bezpośrednich. W art. 7aa ust. 10 przewidziano, że podmiot chcący wybudować taką linię lub podmiot posiadający tytuł prawny do linii musi przedłożyć do Prezesa URE zgłoszenie o chęci wybudowania lub dalszego korzystania z linii bezpośredniej. Aktualnie Prezes URE powinien wyrazić zgodę w formie decyzji, natomiast po wejściu w życiu Nowelizacji zgoda ta nie będzie potrzebna, gdyż wystarczy sam fakt zgłoszenia i wpis do wykazu. Dopiero odmowa wpisu do wykazu przybierze postać decyzji administracyjnej.
Trzeba też wspomnieć o tzw. opłacie solidarnościowej. Przepis art. 7aa ust. 4 odnosi się do wydzielonego odbiorcy (tj. odbiorcy przyłączonego do linii bezpośredniej) podłączonego jednocześnie do krajowej sieci dystrybucyjnej oraz do przedsiębiorstwa energetycznego zajmującego się obrotem energią elektryczną, do którego energia elektryczna jest dostarczana z jednostki wytwórczej linią bezpośrednią, których zobowiązuje się do wnoszenia do przedsiębiorstwa energetycznego wykonującego działalność gospodarczą w zakresie przesyłania lub dystrybucji energii elektrycznej opłaty odpowiadającej udziałowi tego podmiotu w kosztach stałych za przesyłanie lub dystrybucję energii elektrycznej, w części niepokrytej innymi składnikami taryfy zależną od ilości energii dostarczanej tą linią bezpośrednią, oraz opłatę na pokrycie kosztów utrzymywania systemowych standardów jakości i niezawodności bieżących dostaw energii elektrycznej, zależną od ilości energii dostarczanej tą linią bezpośrednią.
Autorzy: Aleksandra Walczak, Marcel Krzanowski, Wawrzynowicz & Wspólnicy sp. k.
„Prawo energetyczne – zmiany wyczekiwane przez przemysł” – artykuł radcy prawnego Adama Wawrzynowicza w internetowym wydaniu portalu „Rzeczpospolita”
W parlamencie trwają prace nad bardzo ważną nowelizacją Prawa energetycznego, dotyczącą m.in. zmian w funkcjonowaniu tzw. linii bezpośrednich. Niektóre z senackich poprawek do ustawy nowelizującej Prawo energetyczne są bardzo potrzebne. Zmiana definicji linii bezpośredniej, pozwalająca na wykorzystanie tej instytucji nie tylko przez wydzielonego odbiorcę, ale również przez inne spółki z jednej grupy kapitałowej pozwoliłaby na pełniejszą implementację Dyrektywy rynkowej i przybliżyłaby Polskę do realizacji jednego z kamieni milowych KPO. W dzisiejszym internetowym wydaniu „Rzeczypospolitej” ukazał się artykuł redaktora naczelnego Portalu Energia, Adama Wawrzynowicza pt. „Prawo energetyczne – zmiany wyczekiwane przez przemysł”, opisujący planowane zmiany.
Głosowanie w Sejmie nad poprawkami senackimi zaplanowane jest na 28 lipca.
Zapraszamy do zapoznania się z artykułem: https://www.rp.pl/opinie-prawne/art38866931-adam-wawrzynowicz-prawo-energetyczne-zmiany-wyczekiwane-przez-przemysl
„Przegląd ważniejszych inicjatyw legislacyjnych stymulujących rozwój rynku gazów odnawialnych i niskoemisyjnych w Polsce” – artykuł autorstwa Tomasza Brzezińskiego i Tomasza Siedleckiego w „Przeglądzie gazowniczym”
W czerwcu w „Przeglądzie gazowniczym” (nr 2, 78) ukazał się artykuł autorstwa Tomasza Brzezińskiego i Tomasza Siedleckiego, w którym dokonano przeglądu ważniejszych inicjatyw legislacyjnych stymulujących rozwój rynku gazów odnawialnych i niskoemisyjnych w Polsce.
W publikacji odniesiono się zarówno do europejskiej jak i polskiej polityki klimatycznej, a także tworzonego na ich podstawie prawa. Autorzy zwrócili uwagę przede wszystkim na pakiet Fit for 55 oraz pakiet dekarbonizacji rynków wodoru i gazu. Wspomniano również o inicjatywie REPowerEU. Wśród polskich dokumentów wyróżniono m.in. na Politykę Energetyczną Polski do 2040 roku oraz Polską Strategię Wodorową do 2030 roku oraz ich wpływ na treść polskich ustaw i rozporządzeń. Nie zapomniano również o aktach prawnych w zakresie bezpieczeństwa energetycznego i ochrony odbiorców końcowych, które wywarły istotny wpływ na sytuację gospodarczą Unii Europejskiej.
Zapraszamy do zapoznania się z artykułem:
3 Seas Hydrogen Council: Czas, by wodorowa Europa usłyszała głos naszego regionu
Dekarbonizacja systemów ciepłowniczych, certyfikacja wodoru, wypracowanie jednolitego stanowiska w zakresie regulacji UE, wybór transgranicznych projektów wodorowych – to priorytetowe działania 3 Seas Hydrogen Council, pierwszej w Europie platformy zrzeszającej kraje Europy Środkowo-Wschodniej.
W skład 3 Seas weszły organizacje wodorowe z Polski, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Słowacji, Słowenii, Węgier i Ukrainy. Porozumienie w tej sprawie podpisano w maju podczas Środkowoeuropejskiego Forum Technologii Wodorowych w Poznaniu.
Zadaniem rady jest określenie kierunków strategicznych w rozwoju gospodarki wodorowej dla tego regionu, wykorzystując potencjał technologiczny, naukowy i gospodarczy jego krajów. Rada chce też reprezentować wspólne postulaty branży wobec KE i Parlamentu Europejskiego oraz zabierać głos w redystrybucji środków na projekty wodorowe.
– Wyzwania, przed którymi stoi sektor wodorowy w regionie Europy Środkowo-Wschodniej są złożone i wymagają wspólnych działań. Jako stowarzyszenie Hydrogen Poland, które jest pomysłodawcą powstania 3 Seas, zdefiniowaliśmy kluczowe obszary, na których należy się skoncentrować w pierwszej kolejności – mówi Paweł Piotrowicz, prezes Hydrogen Poland.
Paweł Piotrowicz, prezes Hydrogen Poland
Jeden z nich to dekarbonizacja systemów ciepłowniczych. Inicjatywa bazuje na wspólnej architekturze systemów ciepłowniczych w jej krajach członkowskich, gdzie rynki ciepła są regulowane (w przeciwieństwie do Europy Zachodniej).
– Ta architektura pozwala na wytwarzanie wodoru odnawialnego po konkurencyjnych kosztach już dziś, bez systemu wsparcia. Tymczasem w Europie zachodniej nie ma (oprócz Danii) ciepłownictwa systemowego (zcentralizowanego), więc nasza optyka przy projektowaniu regulacji nie jest i nie była do tej pory brana pod uwagę w takim zakresie w jakim na to zasługuje – mówi Tomoho Umeda, wiceprezes stowarzyszenia Hydrogen Poland.
Kolejnym zadaniem będzie opracowanie certyfikacji Net Zero Projekty wodorowe wiążą się z ryzykiem, w rezultacie ich bankowalność jest niska. Aby to zmienić, Komisja Europejska zaproponowała kryteria certyfikacji – Net Zero. 3 Seas chce pomóc w opracowaniu tych kryteriów, tak aby projekty wodorowe krajów 3 Seas były opłacalne dla banków.
Jednym z priorytetów jest też przeprowadzenie analizy i wybór transgranicznych projektów demonstracyjnych, testowych lub komercyjnych, które promują wykorzystanie wodoru jako czystego źródła energii w regionie. Takie projekty mogą obejmować produkcję wodoru, infrastrukturę wodorową, transport, energetykę odnawialną, magazynowanie energii itp. Będą miały na celu rozwój lokalnych obszarów i innowacyjnych rozwiązań. Z tym wiąże się także poszerzanie i pogłębianie współpracy regionalnej z organizacjami branżowymi i lokalnymi władzami.
3 Seas Hydrogen Council zamierza angażować się w zdobywanie odpowiednich środków finansowych, zarówno ze źródeł publicznych, jak i prywatnych, aby umożliwić inwestycje w technologie wodorowe, badania naukowe i rozwój sektora. Dostęp do odpowiednich zasobów finansowych jest kluczowy dla pomyślnego skalowania projektów wodorowych w regionie.
– Będziemy także wypracowywać jednolite stanowisko w zakresie regulacji UE. Dotyczy to m.in. obszaru elektromobilności czy wsparcia użycia wodoru w procesach przemysłowych np. w związku z Net Zero Industry – zapowiada Beata Superson-Polowiec, prawniczka z zarządu HP.
Do dokumentów o najbardziej rozległym wpływie na gospodarkę Wspólnoty należy zaliczyć przede wszystkim kolejną odsłonę Dyrektywy o Odnawialnych Źródłach Energii (RED III), wraz z aktem delegowanym dotyczącym Paliw Odnawialnych Pochodzenia Niebiologicznego (RFNBO) oraz aktem delegowanym dotyczącym Metodologii Kalkulacji Redukcji Emisji Gazów Cieplarnianych w wyniku stosowania RFNBO oraz paliw kopalnych pochodzących z recyklingu.
Inicjatywą, której szczegółów państwa Europy Środkowej i Wschodniej wypatrują z niecierpliwością, jest Europejski Banku Wodoru, który prawdopodobnie przybierze formę kontraktu różnicowego (feed-in-premium), przyznawanego w formule aukcji. Ma być mostem mającym połączyć podaż z popytem na nowy surowiec/nośnik energii, zarówno ten wytwarzany w Europie, jak i importowany.
Teraz przed organizacją wybór władz, opracowanie celów strategicznych i planów działania na najbliższe miesiące. Jednym z nich jest wstąpienie do Hydrogen Europe, największej europejskiej organizacji promującej technologie wodorowe oraz otworzenie biura w Brukseli.
Tomoho Umeda, wiceprezes Hydrogen Poland
– Czas, by wodorowa Europa usłyszała głos naszego regionu. Poprzez wspólne działania i zaangażowanie wszystkich stron, sektor wodorowy naszych krajów ma potencjał, aby stać się liderem transformacji energetycznej w Europie – podsumowuje Tomoho Umeda.
Sygnatariusze 3 Seas Hydrogen Council: Vaclav Bystriansky, Czech Technological Hydrogen Platform (HYTEP) (Czechy); Sven Parkel, Estonian Hydrogen Cluster (Estonia); Ján Weiterschütz, Slovak National Hydrogen Association (Słowacja); Damian Mucha, Klaster Technologii Wodorowych (Polska); Paweł Piotrowicz, Hydrogen Poland (Polska); Oleksandr Riepkin, Ukrainian Hydrogen Council (Ukraina); István Lepsény, Hungarian Hydrogen Technology Association (Węgry) w towarzystwie Ireneusza Zyski, Ministerstwo Klimatu i Środowisko i Tomoho Umedy, Hydrogen Europe.
FOT – FOTOBUENO
Gospodarka wodorowa jest jednym z kluczowych kierunków ograniczania globalnych zmian klimatu. Środkowoeuropejskie Forum Technologii Wodorowych H2POLAND jest odpowiedzią na potrzebę popularyzowania wiedzy dotyczącej technologii nisko i zeroemisyjnych. To przestrzeń do międzyśrodowiskowej współpracy biznesu, nauki, samorządów lokalnych oraz organizacji pozarządowych na rzecz maksymalizacji udziału polskich zasobów produkcyjnych i usługowych w realizacji inwestycji wodorowych. Unikalność wydarzenia opiera się na połączeniu ekspozycji targowej z częścią konferencyjną, zaś tematyka wpisuje się w plan REPowerEU.
Organizator: Grupa MTP
Prace sejmowe nad specustawą dotyczącą biogazowni rolniczych
8 maja 2023 r. do Sejmu wpłynął zatwierdzony klika dni wcześniej przez Radę Ministrów rządowy projekt ustawy o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie biogazowni rolniczych, a także ich funkcjonowania (druk sejmowy numer 3196) (projekt). Jak można wyczytać z jego uzasadnienia, opracowywane przepisy mają stanowić odpowiedź „na pilną potrzebę zwiększania liczby stabilnych, sterowalnych i odpornych na zmienne uwarunkowania meteorologiczne i czynniki zewnętrzne instalacji odnawialnych źródeł energii w polskim miksie energetycznym”. Proponowane przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi zmiany są mają przede wszystkim przyspieszyć procedury w zakresie lokalizacji i budowy biogazowni rolniczych, a także ułatwić wprowadzanie do obrotu pofermentu jako nawozu. Poniżej przedstawione zostaną pomysły mające zmodyfikować proces inwestycyjno-budowlany.
Zmiany definicyjne
Projektodawca zamierza wprowadzić zmianę prawnego pojęcia biogazu rolniczego. Treść przepisu art. 2 pkt 2 ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródła energii (ustawa OZE) ma ulec modyfikacji w taki sposób, że przez biogaz rolniczy będzie należało rozumieć gaz otrzymywane w procesie fermentacji metanowej:
- produktów rolnych oraz produktów ubocznych rolnictwa, w tym odchodów zwierzęcych,
- produktów z przetwórstwa produktów pochodzenia rolniczego i produktów ubocznych, odpadów lub pozostałości z tego przetwórstwa, w tym z przetwórstwa i produkcji żywności, pochodzących z zakładów przemysłowych, a także z zakładów oczyszczalni ścieków z przetwórstwa rolno-spożywczego, w których jest prowadzony rozdział ścieków przemysłowych od pozostałych rodzajów osadów i ścieków,
- produktów spożywczych przeterminowanych lub nieprzydatnych do spożycia,
- tłuszczów i mieszanin olejów z separacji olej/woda zawierających wyłącznie oleje jadalne i tłuszcze,
- biomasy roślinnej zebranej z terenów innych niż zaewidencjonowane jako rolne,
- odchodów zwierzęcych pozyskanych z działalności innej niż rolnicza.
Biogazem rolniczym nie będzie biogaz pozyskiwany z odpadów komunalnych, ze składowisk odpadów, a także z substratów pochodzących z oczyszczalni ścieków innych niż wymienione powyżej.
W powiązaniu z tązmianą planuje się wprowadzenie prawnego pojęcia biogazowni rolniczej. Zgodnie z art. 2 pkt 2 projektu za taką ma być uznawana instalacja odnawialnego źródła energii w rozumieniu art. 2 pkt 13 ustawy OZE służąca do wytwarzania biogazu rolniczego, energii elektrycznej z biogazu rolniczego, ciepła z biogazu rolniczego lub biometanu z biogazu rolniczego. Warto podkreślić, że odniesienie do wytwarzania biometanu koresponduje z zapisami procedowanego równolegle rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw (druk sejmowy numer 3279), który ma wprowadzić przepisy regulujące wytwarzanie tego gazu jako produktu uzyskiwanego z biogazu rolniczego.
Zakres zastosowania specustawy
Zakres przyszłego zastosowania projektu jest szczegółowo określony i można w nim wyróżnić aspekt podmiotowy i przedmiotowy. Gdy chodzi o ten pierwszy, w art. 3 projektu zawarto zamknięty katalog podmiotów, które będą mogły skorzystać z opracowywanych przepisów. Należą do nich m.in.:
- osoby fizyczne, jednostki organizacyjne niebędące osobami prawnymi, którym ustawa przyznaje zdolność prawną, lub osoby prawne, które w ramach działalności rolniczej prowadzą gospodarstwo rolne lub dział specjalnej produkcji rolnej,
- osoby fizyczne, o których mowa wyżej, wpisane do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej, których przedmiot wykonywanej działalności gospodarczej obejmuje wytwarzanie energii elektrycznej, ciepła, biogazu rolniczego lub biometanu z biogazu rolniczego,
- spółdzielnie energetyczne, spółdzielnie albo spółdzielnie rolników czy
- koordynatorzy klastrów energii.
Zasadniczo adresatami rozwiązań przewidzianych w projekcie mają być podmioty związane z branżą rolniczą i rolno-spożywczą. Proponowane regulacje nie wykluczają jednak tworzenia spółek celowych, przy czym będzie to możliwe jedynie, gdy wskazane w projekcie podmioty związane z branżą będą posiadały w nich udziały lub akcje.
Projekt ma stanowić podstawę rozwoju biogazowni przy gospodarstwach rolnych oraz zakładach przetwórstwa rolno-spożywczego. Z tego powodu powyższy aspekt podmiotowy zastosowania przepisów projektu został zawężony o aspekt przedmiotowy. Otóż, zgodnie z art. 4 ust. 1 projektu, opracowywane rozwiązania mają dotyczyć biogazowni rolniczych, które:
- zlokalizowane zostaną na nieruchomości, do której tytuł posiada podmiot uprawniony prowadzący gospodarstwo rolne lub działalność określoną w art. 3 pkt 4 lub 5 projektu, z których będzie pochodzić co najmniej część substratów wykorzystywanych w tej biogazowni rolniczej;
- w przypadku gdy przedmiotem działalności w tej biogazowni będzie wytwarzanie:
- energii elektrycznej – łączna moc zainstalowana elektryczna jest nie większa niż 3,5 MW,
- ciepła – łączna moc osiągalna cieplna w skojarzeniu jest nie większa niż 10,5 MW,
- biogazu rolniczego – roczna wydajność produkcji biogazu rolniczego nie przekracza 14 mln m3,
- biometanu – roczna wydajność produkcji biometanu z biogazu rolniczego nie przekracza 8,4 mln m3;
- do wytwarzania biogazu rolniczego, energii elektrycznej ,ciepła lub biometanu z biogazu rolniczego wykorzystuje się wyłącznie substraty, których lista ma zostać określona w rozporządzeniu wydanym przez ministra właściwego do spraw rolnictwa w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw klimatu.
Odmienne zasady rozmieszczania biogazowni rolniczych
Inwestycje objęte projektem będą mogły zostać zlokalizowane na szczególnych zasadach. Projektodawca wychodzi z inicjatywą kilku ułatwień w zakresie rozmieszczenia tego typu inwestycji, włącznie z wprowadzeniem nowego sposobu określenia miejsca położenia przedsięwzięcia.
W przypadkach gdy na danym obszarze uchwalono miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, przewiduje się możliwość szerszego odczytania zawartego w nim przeznaczenia terenu. W art. 6 projektu zaproponowano, aby w przypadkach, gdy z planu wynika przeznaczenie terenu dopuszczające lokalizację zabudowy związanej z rolnictwem, produkcją lub magazynowaniem, możliwe było także lokalizowanie biogazowni rolniczych, chyba że:
- ustalenia planu zakazują lokalizacji takich biogazowni,
- powierzchnia gruntów rolnych planowanych do przeznaczenia pod biogazownie jest większa niż 1 ha,
- zmiana przeznaczenia gruntów rolnych wymaga zgody marszałka województwa.
Z kolei w sytuacjach, gdy na danym obszarze nie uchwalono planu miejscowego, inwestor będzie mógł zrealizować swoje zamierzenie w oparciu o decyzję o warunkach zabudowy. Jednak dla inwestycji w zakresie „małej” biogazowni rolniczej (o mocy zainstalowanej elektrycznej do 1 MW lub wytwarzającej ekwiwalentną ilość ciepła, biogazu lub biometanu), w art. 13 projektu przewidziano ułatwienia polegająca na m.in. określeniu, że decyzja powinna zostać wydana w terminie 65 dni od dnia złożenia wniosku, zaś uchybienie temu terminowi wiązać się będzie z nałożeniem kary pieniężnej na organ administracji.
Z powyższych ułatwień w zakresie planów i decyzji nie będą mogły skorzystać biogazownie rolnicze, których:
- łączna moc zainstalowana elektryczna jest większa niż 1 MW – w przypadku gdy przedmiotem działalności będzie wytwarzanie energii elektrycznej;
- łączna moc osiągalna cieplna w skojarzeniu jest większa niż 3 MW -w przypadku gdy przedmiotem działalności będzie wytwarzanie ciepła;
- roczna wydajność produkcji biogazu rolniczego przekracza 4 mln m3 – w przypadku gdy przedmiotem działalności będzie wytwarzanie biogazu rolniczego;
- roczna wydajność produkcji biometanu z biogazu rolniczego przekracza 2,4 mln m3 – w przypadku gdy przedmiotem działalności będzie wytwarzanie biometanu.
Ich lokalizacja powinna nastąpić zgodnie z ogólnymi zasadami wynikającymi z ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Jednak projektodawca oferuje ograniczoną w czasie (do 31 grudnia 2025 r.) alternatywę polegającą na wprowadzeniu całkowicie nowej procedury rozmieszczenia inwestycji. Projektowany art. 19 ust. 4 dopuszcza lokalizację biogazowni rolniczej niezależnie od istnienia lub ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, pod warunkiem że taka inwestycja nie będzie sprzeczna ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy oraz uchwałą o utworzeniu parku kulturowego, a rada gminy podejmie uchwałę o ustaleniu lokalizacji biogazowni rolniczej.
Pozostałe zmiany w procesie inwestycyjno-budowlanym dla biogazowni rolniczych
Zmiany mają dotknąć także procedury regulującej wydawanie pozwoleń na budowę. Planuje się, aby właściwy organ był zobowiązany do wydania decyzji w terminie 45 dni od dnia złożenia wniosku w tej sprawie, a w przypadku jego naruszenia organ wyższego stopnia będzie wymierzał karę na zasadach określonych w art. 35 ust. 6 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane.
Projekt obejmuje także zmiany przepisów ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. Prawo energetyczne w zakresie wydania warunków przyłączenia biogazowni rolniczej do sieci. Zgodnie z przedstawionymi propozycjami przedsiębiorstwo energetyczne zajmujące się dystrybucją energii elektrycznej będzie obowiązane wydać warunki przyłączenia dla podmiotu uprawnionego w terminie 90 dni od dnia złożenia wniosku o przyłączenie do sieci. Dotyczyć to ma biogazowni rolniczych o mocy zainstalowanej elektrycznej nieprzekraczającej 2 MW.
***
Zmiany zaproponowane w projekcie mogą dla wielu inwestorów stanowić zachętę do zaangażowania kapitału w biogazownie rolnicze. Usprawnienie procedur na etapie lokalizowania tego typu inwestycji (co z natury rzeczy jest sprawą kontrowersyjną społecznie) oraz ich budowy może przełożyć się na większą przewidywalność całego procesu.
Autor: Marcel Krzanowski, Wawrzynowicz & Wspólnicy sp. k.
Eko technologie – zrównoważone miasto dzisiaj i dla przyszłych pokoleń
Śmietniki na kartę, panele fotowoltaiczne, zielony wodór, wykorzystanie bio odpadów – to tylko kilka z elementów transformacji świata odpowiedzialnego za kondycję planety. Zdając sobie sprawę z degradacji zasobów naturalnych i ekosystemów, do jakiej prowadzi konsumpcjonizm, zmuszeni jesteśmy do dyskusji i podejmowania realnych działań w celu minimalizowania strat dla środowiska.
Technologie bywają rozpatrywane w kontekście degradacji planety. Coraz częściej jednak w szerokich gremiach dyskutuje się na temat technologii, które nie prowadzą do deficytu zasobów naturalnych, a wręcz przeciwnie – dbają o ich utrzymanie i maksymalne wykorzystanie. Jedną z okazji do takich dyskusji jest największy w Polsce kongres poświęcony funkcjonowaniu i rozwojowi inteligentnych miast – Smart City Forum. To tam gromadzą się decydenci szczebla krajowego, administracji samorządowej oraz eksperci z zakresu energetyki, budownictwa, transportu, bezpieczeństwa czy zarządzania danymi, którzy dyskutują na temat transformacji niezbędnej do rozwoju kraju.
Technologie jako pomoc w walce o środowisko
W skali globalnej dokonuje się ogromna transformacja dotycząca rozwoju państw, miast, funkcjonowania ludzi i ich współpracy z technologią. Jednak to, co na co dzień ułatwia nam życie, często ma zgubne działanie dla planety. To determinuje naukowców i przedsiębiorców do wprowadzania takich rozwiązań, jak te poniżej.
Akumulatory tradycyjne a baterie z soli morskiej
Jednym z produktów znacznie obciążających zasoby naturalne są akumulatory. Najczęściej w ich składzie znajduje się lit, kobalt lub grafit, których wydobycie nie tylko prowadzi do degradacji gleb, ale nawet do niszczenia całych ekosystemów. Jednak akumulatory czy baterie są niezbędne do magazynowania wyprodukowanej energii. To z kolei wymusza wykorzystanie niszczących planetę baterii i akumulatorów, nawet w celu przechodzenia na energię odnawialną. Z tego problemu zrodził się pomysł baterii przyjaznej środowisku. Jej skład oparty jest na siarce sodowej, która jako rodzaj soli uzyskanej z wody morskiej, pozwala na przechowanie energii, a jednocześnie jest to produkt przyjazny środowisku. Co więcej, jest kilkukrotnie bardziej efektywna niż bateria litowa, przez co może być podstawą akumulatorów magazynujących energię rozbudowanych sieci. Zmierzając w kierunku dekarbonizacji, sód przetwarzany z wody morskiej ma ogromny potencjał do zagwarantowania bezpieczeństwa energetycznego na szeroką skalę.
IoT
To idea nazywana Internetem rzeczy, a polegająca na wymianie danych dzięki tworzeniu obiektów – rzeczy – podłączonych do sieci. W praktyce zastosowanie tego systemu można zaobserwować np. w inteligentnym domu, gdzie urządzenia AGD mogą wykonywać zdalnie polecenia właścicieli. IoT stosuje się również w przemyśle np. do ulepszania technologii fotowoltaicznej. Idea ta, z racji umiejętności rozwijania uczenia maszynowego, ma potencjał w badaniach nad energią odnawialną. Większe i dokładniejsze operowanie danymi pozwoli na wyciąganie lepszych i trafniejszych wniosków.
Mikrosieci energetyczne i niezależność energetyczna
Zmiany klimatu, jak również konflikt zbrojny w Ukrainie, przyniosły wielu krajom obawy o blackout. Nawet wysoko rozwinięte państwa postanowiły zająć się tym problemem w celu zapewnienia niezależności energetycznej. Taką samowystarczalność gwarantują mikrosieci energetyczne, które w ramach zdecentralizowanych sieci, przenoszą ciężar i odpowiedzialność wytwarzania energii na lokalną skalę. W związku z tym montujemy coraz więcej paneli słonecznych, wytwarzamy więcej „własnej” energii i przechowujemy je w domowych magazynach lub w ramach tzw. „społecznych elektrowni” udostępniamy je sąsiadom z dzielnicy.
Zielona energia
Pod tym hasłem kryją się ekologiczne rozwiązania w zakresie przechowania nadwyżek energii tworzonej z odnawialnych źródeł. Przede wszystkim mowa tu o zielonym wodorze używanym jako paliwo do samochodów, samolotów czy statków. Uważa się go za kluczowy element transformacji energetycznej na świecie.
Digital twin
Z poszukiwaniem nowych technologii nierozerwalnie wiąże się digital twin czyli system cyfrowego bliźniaka. Jego walory są szczególnie mocno zauważalne w przemyśle, gdzie przy jego pomocy możliwe jest opracowanie nowych instalacji i szukanie specjalistycznych i precyzyjnych danych.
Zmiana podejścia z konsumpcyjnego do zamkniętego jest konieczna
Rozwój gospodarczy doprowadził do industrializacji i konsumpcjonizmu. Globalizacja produkcji i powszechny dostęp do wielu produktów przez lata potęgowały konsumpcjonistyczne podejście do życia. Ten model gospodarki nie jest jednak w stanie poradzić sobie ze zmniejszającymi się zasobami i nadmiarem odpadów. Dlatego konieczna jest zmiana podejścia i eko-konsumpcja czyli konsumpcja zrównoważona. By uniknąć katastrofy ekologicznej, należy zwrócić uwagę na cyrkularną gospodarkę i realizację celów społeczno-ekonomicznych przy uwzględnieniu minimalnie negatywnego lub wręcz pozytywnego wpływu na środowisko. Zrównoważona konsumpcja to nie tylko minimalizowanie marnotrawstwa, ale także realny wpływ przedsiębiorców i kreowanie zachowań klientów np. przez zmianę opakowań plastikowych na papierowe. Równie istotne są tu także takie zagadnienia jak np. ekonomia najmu.
Long life – czy śmieci mają wartość?
Wśród odpadów produkowanych na całym świecie około 50% trafia na wysypiska, 20% do spalarni, a jedynie 30% poddawane jest recyklingowi. Problem polega na trudności w przekształcaniu odpadów komunalnych w produkty o wartości wyższej niż bioenergia. A mogłaby to być poważna alternatywa dla paliw kopalnych. Odpowiednia obróbka strumieni odpadów, procesy fermentacji i oczyszczania mogłyby prowadzić do przekształcania frakcji surowców w użyteczne związki. Wytwarzanie produktów wysokiej jakości jest nie tylko możliwe, ale wręcz konieczne, by pomóc Europie stać się gospodarką o obiegu zamkniętym.
Gospodarka Obiegu Zamkniętego – czym jest?
Tymczasem obecnie funkcjonujemy w modelu: „kup tani produkt, szybko go zużyj i wyrzuć”. W samej Unii Europejskiej co roku produkuje się około 2,5-3 mld ton odpadów. Kurczące się surowce, materiały i energia sprawiają, że zaczynamy myśleć inaczej. GOZ powinna zakładać wykorzystywanie produktów maksymalnie długo przy jednoczesnym minimalizowaniu odpadów, jak również ponowne wykorzystywanie surowców powstałych z odpadów. Chodzi więc o model: „surowce, produkcja, konsumpcja, recykling, surowce, produkcja…”. W ten sposób wydłuża się cykl życia produktów i ogranicza odpady do minimum, a przez to wpływa na lepszą kondycję ekosystemów i środowiska. Co więcej, redukuje się w ten sposób emisję gazów cieplarnianych i zmniejsza zależność od surowców. Z przedsiębiorczego punktu widzenia GOZ może zwiększać konkurencyjność, pobudzać rozwój innowacji i wzrost gospodarczy.
Jakie korzyści płyną z segregacji bio odpadów?
Duże znaczenie ma także proces segregowania i przetwarzania bioodpadów na związki, z których następnie produkować można biopaliwa, bioplastiki, a nawet mydło czy olej omega-3. Bio odpady to około 34% wszystkich odpadów, które często gromadzone są z odpadami resztkowymi i niepotrzebnie trafiają na wysypisko. Odpowiednia segregacja bio odpadów minimalizuje problemy środowiskowe w postaci wytwarzania metanu, a wytwarza biogaz, z którego wytwarza się energię cieplną i elektryczną. Kompostowanie i fermentacja odpadów może też prowadzić do wytworzenia nawozów niezbędnych w rolnictwie.
XVI Smart City Forum (31 maja – 1 czerwca 2023r.) – Wrocław
Zmiany klimatu następują dosłownie na naszych oczach, co martwi i rodzi różne pytania, które potrzebują mądrych, a jednocześnie szybkich odpowiedzi. Jedne z ważniejszych odnoszą się do kwestii gospodarki wodnej. Temu tematowi właśnie poświęcimy poniższy artykuł, zachęcając do zapoznania się z interesującym projektem Smart City Forum.
– Woda w mieście – jak nią mądrze gospodarować? Z tego akapitu dowiemy się o tym, jakie wyzwania czekają na włodarzy polskich miast w związku ze zmieniającym się klimatem.
– Smart City Forum – co to za konferencja? Poznamy lepiej konferencje goszczącą najważniejsze osoby odpowiedzialne za zarządzania gospodarką wodną w polskich miastach.
– Ważne pytania – jeszcze ważniejsze odpowiedzi. Żeby uzyskać wartościowe i pomocne odpowiedzi, należy wiedzieć, jakie zadać pytania. Takie właśnie przygotowaliśmy!
– Jak realizować najważniejsze założenia dotyczące gospodarki wodnej w mieście? Dowiedzmy się, co można zrobić, żeby poprawić gospodarkę wodną w polskich miastach.
Woda w mieście – jak nią mądrze gospodarować?
Nie ma wątpliwości co do tego, że trzeba stale reagować na zmieniającą się rzeczywistość, szukając rozwiązań ułatwiających życie. Muszą o tym pamiętać włodarze miast zmagający się z dużymi problemami w zakresie gospodarki wodnej. Niezbędne są tu nowoczesne technologie, które przyczyniają się do oszczędności wody. A ma to szczególne znaczenie wobec zmian klimatycznych. Widzimy, jak pogoda jest zmienna i nieobliczalna, a występujące zjawiska coraz bardziej skrajnie. Jak susze to długotrwałe, jak ulewy to intensywne potrafiące zalać miasto. A jak pokazują wyniki badań – przyszłość jawi się pod tym względem jeszcze bardziej niespokojnie, co oznacza, że ekstremalne zjawiska, które obserwujemy obecnie, będą jeszcze bardziej nasilone i częstsze. Trzeba jednocześnie pamiętać, że wzrost zagrożenia powodziowego wynika zarówno ze zmian klimatu, jak i czynników antropogenicznych oraz niewłaściwej gospodarki przestrzennej, między innymi przez to, że władze realizują inwestycje na terenach zagrożenia powodziowego.
Władze ośrodków miejskich muszą stale trzymać rękę na pulsie, żeby ograniczyć takie ryzyko. Pomagają w tym nowoczesne technologie do wykrywania usterek i wycieków wody, co zwiększa bezpieczeństwo, na przykład poprzez odcięcie dopływu wody przy zalaniach. Wspierają one też w inny sposób, analizując i monitorując czystość wód w rzekach. Jakość wody w polskich miastach bywa różna, lecz w większości przypadków nie jest zadowalająca, tym bardziej warto korzystać ze sprawdzonych rozwiązań technologicznych, które pomagają z tymi zagadnieniami. Muszą jednocześnie z równą mocą mądrzej planować różne inwestycje, biorąc pod uwagę obecne i przyszłe wyzwania.
Trzeba pamiętać, że zmiany klimatu wpływają w sposób znaczący na dostępność zasobów wody, ale i jej jakość. Nieprzypadkowo coraz częściej podejmowane są inicjatywy, których głównym celem jest zminimalizowanie niebezpiecznych następstw związanych ze zmianami klimatu.
Jak realizować najważniejsze założenia dotyczące gospodarki wodnej w mieście?
W dzisiejszych czasach nieodzownym elementem wspierania miasta stają się nowoczesne narzędzia teleinformatyczne. Takie wsparcie wykorzystywane jest także w systemie gospodarowania wodą w mieście. Stały monitoring online jakości wody w rzece, z której pobieramy surowiec do uzdatniania, pozwala nam już na bardzo wczesnym etapie wykrywać zagrożenia dotyczące jakości wody. Z kolei system SmartFlow dostarcza informacje na temat zużycia wody w mieści, wskazując wszystkie anomalie występujące na sieci wodociągowej. Dzięki temu jesteśmy w stanie bardzo szybko wykrywać podziemne, a więc ukryte awarie wodociągowe i w ten sposób ograniczamy straty wody. Trudno sobie wyobrazić dzisiaj funkcjonowanie miasta, w tym gospodarowanie wodą w mieście, bez tych inteligentnych systemów wspierający ludzką pracę. Zwłaszcza, że żyjemy w czasach, gdy zmiany klimatyczne są intensywne i wszyscy dostrzegamy niedobory wody na świecie. Dodatkowo, dzięki nowoczesnym narzędziom jesteśmy w stanie efektywniej gospodarować wodą, co generuje oszczędności. W dobie kryzysu gospodarczego ma to ogromne znaczenie. – mówi Witold Ziomek, Prezes Zarządu, Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji we Wrocławiu.
Smart City Forum – co to za konferencja?
Te pytania są specjalnie ważkie dla pracowników spółek technologicznych dostarczających rozwiązania dla miast w zakresie zarządzania gospodarką wodną. Są równie istotne dla samorządów. Pracując w jednym z tych miejsc, powinieneś bliżej zainteresować się konferencją Smart City Forum, przygotowaną specjalnie z myślą o osobach zajmujących się zawodowo szukaniem optymalnych rozwiązań w zakresie funkcjonowania i rozwoju inteligentnych miast. Smart City Forum to największy w naszym kraju kongres poświęcony tej obszernej tematyce, stanowiącą odpowiedź na transformacje, jaka stale dokonuje się w skali globalnej. Jest dynamiczna, dlatego też trzeba ją lepiej zrozumieć, by wykorzystać dla polepszenia funkcjonowania swoich małych ojczyzn – miast oraz regionów.
Obecni na tym wydarzeniu decydenci różnych szczebli – krajowego, administracyjnego i samorządowego, zastanawiają się razem z ekspertami z wielu branż (transport, budownictwo, bezpieczeństwo, energetyka, zarządzaniami danymi) nad ulepszeniem funkcjonowania miast i regionów w różnych obszarach. To sprawia, że Smart City Forum urasta do rangi jednej z najważniejszych w Polsce inicjatyw poświęconych inteligentnym miastom. Co więcej, każdorazowo podczas wydarzenia prezentowane są dobre przykłady innowacyjnych rozwiązań z największych na świecie ośrodków miejskich, jak Barcelona, Londyn, Toronto, Singapur itp.
Ważne pytania – jeszcze ważniejsze odpowiedzi
Podczas kongresu poruszane są wszystkie zagadnienia związane z rozwiązaniami smart. Do najważniejszych zaliczamy nowoczesne budownictwo (tworzenie inteligentnych budynków – nie tylko estetycznych, ale i ułatwiających życie czy oszczędzających energię), inteligentne oświetlenie (zwłaszcza projekty zdalnego zarządzania oświetleniem, by dopasować je do pory dnia czy roku), monitoring zanieczyszczenia powietrza (jak go skutecznie zmniejszyć) i oczywiście temat tego artykułu – inteligentne zarządzanie wodami w mieście.
Wśród podstawowych zadań osób odpowiedzialnych za sprawnie działanie układu wodociągowo-kanalizacyjnego, jest odpowiedzenie sobie na pytanie: jak przeprowadzać efektywny i ciągły monitoring, aby – mówiąc kolokwialnie: mieć wodę pod kontrolą? Kolejne pytanie dotyczy analizy parametrów dostarczanej wody i ścieków oraz pracy obiektów sieci. A mianowicie, jak poprawić jakość wody w mieście? Jak sprawić, aby wielkie rzeki przepływające przez polskie miasta były mniej zanieczyszczone? Jak sprawić, żeby nie były niebezpieczne? Trzeba tu więc podjąć czynności mające ograniczyć ryzyko powodzi? Na to pytanie odpowiada Dyrektywa Powodziowa, której najważniejszym celem jest zmniejszenie potencjalnego zagrożenia, jaką jest powódź, zminimalizowanie jej występowania, co ma ogromne znaczenie dla ludzkiego zdrowia, środowiska, działalności gospodarczej i dziedzictwa kulturowego.
Bardzo ważne pytania dotyczą też postępującego efektu wysychania miast, wobec tego, trzeba się zastanowić, jak zapobiec utracie wody, wykorzystując między innymi wody opadowe i roztopowe? Gospodarowanie zasobami wodnymi urasta do rangi kluczowej, dlatego też trzeba tu wziąć pod uwagę kilka obszarów, by znaleźć optymalne rozwiązania. Do najważniejszych zaliczymy zarządzanie terenem, zintegrowany plan przestrzenny, ochrona środowiska i zdolność do regeneracji.
Jak realizować najważniejsze założenia dotyczące gospodarki wodnej w mieście?
Niezwykle ważne jest to, by zbierać jak największą ilość danych dotyczących wielu różnych obszarów – wielkości przepływów, poziomów wody i ścieków, jakości wody pitnej, pracy pompowni, zbiorników retencyjnych. Bardzo istotne jest to, aby kontrolować występujące opady nad danym terenem – ich wielkość i strukturę. Mając takie dane łatwiej wdrożyć inteligentne technologie, które dzięki temu efektywniej odegrają swoją rolę. Z jednej strony, zapobiegnięcie powodziom błyskawicznym po większych opadach, z drugiej strony zapobieżenie brakom w dostępie do wody, zwłaszcza podczas letnich suszy. A przecież nie można zapominać o monitorowaniu jakości wody, by wykryć wycieki chemiczne do rzek lub zbiorników wodnych. Pozwala to w porę zareagować. Dzięki takim działaniom można zapobiec zanieczyszczeniom rzek, takim jak w ostatnim czasie było na Odrze. Nowoczesne rozwiązania stanowią efektywne remedium, zapewniając lepsze oczyszczanie wody przy jednoczesnym wprowadzeniu systemów zwiększającym jej zasoby.
Jakie działania powinny podejmować miasta, aby przeprowadzać efektywny i ciągły monitoring gospodarki wodnej w mieście?
W niedługiej perspektywie wszyscy możemy doświadczyć efektów zmian klimatu z poważnymi brakami wody do picia włącznie. By ograniczać ryzyko niedoborów wody, już dzisiaj wszyscy powinniśmy inwestować w nowoczesne narzędzia, które wspomogą nadzór nad tym cennym surowcem.
MPWiK jest pionierem w Polsce w działaniach ograniczających straty wody. Za naszym sukcesem stoi nie tylko dobry plan, ale też solidne wsparcie technologiczne, czyli system SmartFlow. To platforma zarządzania siecią wodociągowo-kanalizacyjną dzięki wykorzystaniu danych. Jej ogromną zaletą jest to, że zbiera informacje z wielu baz oraz urządzeń pomiarowych, a następnie analizuje je. Platforma SmartFlow wykrywa awarie wodociągowe w ich wczesnej fazie, ujawnia ukryte wycieki wody, które nie od razu pojawiają się na powierzchni, a tym samym są bardzo trudne do namierzenia. To pozwala na bardzo szybką reakcję służb wodociągowych i usunięcie zakłóceń. W efekcie, platforma umożliwia walkę ze stratami wody oraz realnie wpływa na ich obniżanie. Poza tym dzięki platformie zarządzanie siecią staje się bardziej efektywne i zwyczajnie prostsze.
Kolejnym elementem tego systemu są zdalne odczyty wodomierzy w technologii LoRaWAN, co przynosi korzyści gospodarcze i ekologiczne. Dzięki wdrożeniu systemu jesteśmy w stanie dalej zmniejszać straty wody, a także zmniejszać zużycie energii elektrycznej i emisję spalin. System wspiera nie tylko działania MPWiK, w przyszłości jego beneficjentami będą także mieszkańcy. Technologia umożliwi każdemu racjonalne gospodarowanie wodą – poinformuje klienta o ewentualnych wyciekach wody. Mieszkańcy będą mogli także na smartfonach sprawdzić ilość zużywanej wody z dokładnością do godziny, co pozwoli na oszczędzanie tego cennego zasobu. Generalnie rzecz ujmując, nowoczesne narzędzia pozwalające na stały monitoring wody w mieście i są nieodzownym elementem racjonalnego gospodarowania zasobami wodnymi. – komentuje Witold Ziomek, Prezes Zarządu, Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji we Wrocławiu.
Każdy, kto jest odpowiedzialny za inteligentne zarządzanie wodami w mieście, powinien myśleć o tych rozwiązaniach, starając się je sukcesywnie wdrażać.